Posty

Wyświetlanie postów z 2017

otwarcie

Przede wszystkim powiedział, że przy parterówkach trudno jest osiągnąć dobry wynik ze względu na duży (mały) współczynnik powierzchni ogrzewanej do kubatury. Natomiast mi się wydawało że jak mam dobrze zaizolowane pudełko zapałek to będzie energooszczędnie Co do temperatur to w domu 20*C, a w łazienkach 23*C. Mnie trochę denerwują okna od północy ale trudno, muszą być. Ostatecznie dam trochę więcej wełny na dach i może więcej cm pod płytę. Aby jeszcze bardziej popsuć stosunek kubatury do powierzchni ogrzewanej to chyba zrobię bo są bardzo małe i nie można nic wyczytać (EDIT: już znalazłem w Twoim dziennkiu) poniżej znajduje się wykres moich strat. Najwięcej to wentylacja, tutaj nie za wiele poradzę, chociaż zastanawiam się nad sterowaniem nią za pomocą czujnika CO_2, bo teoretycznie po co np dom ma się wentylować skoro nikogo w nim nie ma? Np przy otwarciu bramy wjazdowej wentylacja odpala się na 3 biegu na 5 min i chata wywietrzona. Następnie ściana, tutaj nie wiem czy więcej niż 20

opis

1. wiatrołap - 3,64 m² 2. hol - 11,18 m² 3. salon z jadalnią - 31,62 m² 4. kuchnia - 8,42 m² 5. spiżarnia - 2,00 m² 6. pokój - 10,11 m² 7. garderoba - 2,20 m² 8. wc - 1,99 m² 9. pokój - 10,15 m² 10. pom. gospodarcze - 4,45 m² 11. pokój - 12,18 m² 12. łazienka - 5,96 m² Opisując dalej nasze plany. Budowany dom musi być energooszczędny, w związku z tym energooszczędne plany są takie: - przede wszystkim odcięcie się od mostków do gruntu za pomocą płyty fundamentowej, płyta będzie leżała na 10 cm XPS, a następnie na płytę z B25/30 20 cm, pojdzie kolejna warstwa styropianu EPS 100 031 10 cm (ewentualnie 15cm, muszę policzyć zyski z tego powodu i skonfrontować z kosztami), liczę na U płyty max U=0,163 W/m^2*K - potem kolej na ściany, będą z betonu komórkowego YTONG PP4/0,6 S+GT o grubości 24cm + do tego styropian 20 cm, jeszcze nie wiem jakiś ale lambda max 033, z tego wszystkeigo liczę max U=1,3 W/m^2*K + na 3 ścianach planuję elewację wentylowaną (do przemyślenia) - ściany działowe będą pr

zbiornik

nie ma stawu, ani oczka wodnego, oczyszczone ścieki (czyli ta woda wpływa z poletka do drenażu (drenaż ma tylko 4 m, zrobiony jest z własnoręcznie przeze mnie nawiercanych rur kanalizacyjnych 110). Tak jak pisałam, na początku tych rur nie było, był tylko rów pod drenaż i wszystko wsiąkało sobie tam, bo chciałam zbadać jak efektywnie to działa (to oczyszczanie), poza tym czy taki odcinek drenażu będzie wystarczający na nasze potrzeby. Grunt jest piaszczysty i wszystko wsiąka bez problemu. Oczyszczanie w mojej oczyszczalni polega na rozkładzie części organicznych przez bakterie tlenowe. Oczyszczalnia to wielki zbiornik ze stali nierdzewnej podzielony wewnatrz na komory. Do tego zbiornika wtłaczane jest powietrze za pomocą pompy (znajdującej się w garażu).Zbiornik 3m3 i 80mb drenażu. Grunt to piasek więc nie ma problemu. Ale żeby wszystko było zgodnie z instrukcją to po wykopaniu rowów (4x20mb) zakupiłem wywrotkę żwiru 16-32. Mało nie padłem z wrażenia bo za 1t tego cudeńka musiałem za

sieć

Ja też się bałem o wodę która idzie do mojego domku rura fi 40. Dom jak na razie nie ocieplony i temperatura w środku była poniżej zera odkąd przyszły mrozy zmuszony byłem na expresowe podłączenie i uruchomienie kominka. Raz mi zamarzł ale na szczęście niegroźnie wodomierz (tylko on nie jest ocieplony), opalarka poszła w ruch i puściło. Od tego czasu codziennie pale w kominku ale i tak pomimo tego jak rano przychodzę na budowę to jest delikatnie poniżej zera, ale woda już nie zamarza wiec się dziwie jak może tobie zamarznąć woda skoro masz w domu na plusie. Mi wszędzie zakładali na rury grube otuliny. Jest to ewidentny błąd tych ludzi co Ci ta wodę podłączali. Na rurkach powinna być pozakładana otulina która nie dość ze ociepla tą rurkę to jeszcze nie dopuszcza do jej uszkodzenia.Tak otulinę na rurkach mam z szarej pianki, ocieplone mam wszystko. Jedną nie ocieplona rzeczą jest wodomierz i zawory przy wodomierzu które odcinają ten wodomierz, ale to już jest w domu i w widocznym miejsc